Polsza ogłasza polowanie na czarownice. Swój pierwszy ruch już wykonała. Perun I szczyci się ścięciem Argarczyka.

Heim postawiło na sojusz z Argarem. Wieść jednak niesie, że w wyniku jego podzieliło się na dwie części. Czyżby czekała nas rewolucja?

O "U Klementyny" coraz głośniej. Gospoda prężnie się rozwija i zaprasza w swe progi. Uprzejmie prosi się Polszańskich rycerzy o nie wszczynanie w jej progach politycznych zamieszek.

Argar zaprasza spragnionych do posmakowania swych specjałów w nowo powstałej gospodzie - "Piaski Czasu". Można tu dostać między innymi domowo pędzony bimber - "Afrodyzjak Meduzy" oraz młode piwo - "Bogini Cienia", a to nie wszystko! Gościnnie występy - SŁOWIKA! Tak, moi drodzy, Argar podwędził Słowika!

Fasach donosi o wzmożonej aktywności ognistych ptaków na niebie. Van Helga ostrzega przed prawdopodobnym niebezpieczeństwem.

Lerodas zalewa fala przybyszy. Pogłoski głoszą, że znany uzdrowiciel Walwan przyjmuje pod swój dach każdego zbłąkanego wędrowca. Jeśli trwoga to do Waldzia!

Unbroken, unbothered, undisputed

   

PIUS

Diabeł | Argarczyk | Watażka 29 lat


Mimo zażartej walki na północy, demon postanowił uciec od wojny po kilku bitwach. Ciężko było prowadzić armię, która wytykała go palcami, nawet driady i nieludzie widzieli w nim zagrożenie.
Z resztą, słusznie.
Udał się w stronę Argaru, miejsca relatywnie najbezpieczniejszego, by tam spróbować szczęścia w odnajdywaniu spokoju i dobrobytu. Udowodnił sobie wiele rzeczy. Zmarł, wstał z powrotem, nauczył się walczyć, nauczył się sztuki wojennej z pierwszej ręki... Mimo tego, że miał o co walczyć, uznał że nie zostanie Cesarzem tego świata, tak jak Mephistopheles mu rozkazał.
Aktualnie siedzi na wygnaniu, udaje się w stronę Argaru.

 

1 komentarz:

  1. Złapała jego twarz w swe dłonie i ucałowała mocno jego wargi, z uśmiechem obserwując jego oko.
    - Dziękuję - szepnęła, obejmując go delikatnie ramionami. To wiele dla niej znaczyło, że nie będzie musiała stawiać Argarowi czoła sama.

    Gabi

    OdpowiedzUsuń

^