Perun I bezwzględnie prze naprzód. Pali Lerodas. Jego żołnierze panoszą się na ziemiach Mathyr, wyłapują nieczystych krwiście, gwałcą, mordują, sieją zamęt.

Helga rusza w stronę Siivet Lasku. Jej oddziały ostrzą swe zęby, idąc nie zostawiają za sobą żywej duszy.

A Argar? Co z młodym państewkiem? Argar bawi się znakomicie na tańcach w Heim, śmiejąc się pozostałym w twarz.

You called me a magical bouquet

tworzy magiczne mikstury i wywary na osobiste rozkazy władcy | ma własną pracownię i komnatę | uleczy każdego magią i odpowiednimi ziołami w kilka minut | czasami ma wrażenie, że słyszy szepty | jedyna córka Augusta Wiśniowieckiego uznana po śmierci matki za członka szlacheckiego rodu | ma czterech braci, żaden nigdy nie patrzył na nią jak na czującą istotę | wykorzystywana od dziecka do szkolenia pożądanych przez szlachtę zdolności regeneracyjnych | nie przyjmie rozkazu od nikogo poza ojcem i Perunem, chyba, że Ci powiedzą inaczej | zamknięta w pałacu, czasami dostanie pozwolenie na wyjście, bo przecież i tak nie ucieknie | nigdy nie zaznała biedy, w luksusach łatwiej było wmawiać jej kłamstwa | uwielbia kwiaty | nijaka perła, podziwiana za urodę, bez zgody na ożenek, aby przypadkiem ktoś nie popsuł skrzętnie wykreowanej kukiełki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

^