Historia poznawania własnej rasy w przypadku młodej Yamawaki jest bardzo zakręcona. Dziewczyna z początku nie zdawała sobie sprawy, że posiada magiczne zdolności. Wychowała się wśród zwykłych Japończyków, ukrywano przed nią informację, że ta nie jest z nimi w żadnym stopniu powiązana.
Swoją "inność" zauważyła w młodym wieku, potrafiła ożywiać rysunki, które własnoręcznie stworzyła. Niestety, miała bardzo złe relacje z rodzicami, jedyną ciepłą osobą w jej życiu była babcia i to właśnie ona jako pierwsza dowiedziała się o tajemniczych zdolnościach wnuczki.
Ta sama kobieta opowiedziała młodej Rei historię o magicznej krainie i japońskiej bogini Tennyo, bogini artystów, która, zdaniem staruszki, obdarzyła dziewczynkę magicznymi zdolnościami. Bajkę przypominała wnuczce na tyle często, że ta po prostu w nią uwierzyła.
Kilka lat później, trzymając mocno dłoń umierającej babci, Rei obiecała jej, że opuści rodzinny dom, dom pełen agresji i przemocy, skupi się na sobie i odnajdzie magiczną krainę z opowieści...
O dziwo plan się powiódł...
To właśnie w magicznej krainie wyszła na jaw cała prawda o pochodzeniu dziewczyny. Rei Yamawaki okazała się "zakazanym owocem". Zrodziła się z miłości boginki i cienia, miała w sobie dwie sprzeczne natury. Właśnie przez to długo nie mogła znaleźć własnego "ja", skakała między mrocznymi zapędami, a delikatnością, w końcu jednak i nad tym udało jej się zapanować. Wydarzenia z jej życia sprawiły, że zaczęła doskonalić swoje cieniste zdolności. W końcu nadszedł dzień, w którym klamka zapadła... Emocje, wydarzenia, chwila zapomnienia. Rei zrobiła coś czego nigdy nie zapomni, ba, zmieniła się do tego stopnia, że nawet nie żałuje swojego czynu. Planowała to, może nie w tej konkretnej chwili, ale myśl dawno już zrodziła się w jej głowie.
Efektem zrealizowania planu było utracenie zdolności odziedziczonych po matce, wybrała mroczną stronę, teraz kontroluje cienie, jest w stanie je deformować, umie nimi zawładnąć czy po prostu się porozumieć. Rozwija się coraz bardziej w tej dziedzinie, chce dość do perfekcji, chce przeskoczyć w tym swojego zneutralizowanego ojca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz